Przeniesienie relikwii św. Mikołaja – święto parafialne

Całonocnym czuwaniem 21 maja, które zgromadziło liczne grono duchownych i rzesze wiernych, rozpoczęło się święto ku czci patrona białostockiej katedry – św. Mikołaja Cudotwórcy, arcybiskupa Miry Licejskiej. Wieczorne nabożeństwo było sprawowane pod przewodnictwem arcybiskupa białostockiego i gdańskiego Jakuba, któremu towarzyszył biskup supraski Andrzej.

W dniu święta wielu wiernych przystąpiło do św. Eucharystii podczas porannej Boskiej Liturgii, której przewodniczył o. mitrat Mikołaj Podolec. Wodę oświęcił o. mitrat Adam Sawicki. Boską Liturgię sprawowali: arcybiskup przemyski i gorlicki Paisjusz, arcybiskup Jakub oraz biskup Andrzej. Podczas nabożeństwa wznoszone były szczególne modlitwy w intencji Bractwa Cerkiewnego św. Mikołaja, które w tym roku świętuje 30. rocznicę swojego istnienia.

Na zakończenie abp Jakub powiedział, że dzisiejsze święto św. Mikołaja przenosi nas do czasów, kiedy miasto, w którym święty był biskupem i gdzie spoczywały jego relikwie, zostało zajęte przez muzułmanów. W przededniu tych wydarzeń relikwie zostały przewiezione do miasta Bari w Italii. Ówcześni chrześcijanie widzieli w tym wydarzeniu Opatrzność Bożą i działanie samego św. Mikołaja, który sprawił, że jego relikwie nie dostały się w ręce Turków i nie zostały spalone.

Arcybiskup zwrócił uwagę na jeszcze jedno historyczne wydarzenie, z którym jest związany św. Mikołaj. W tym roku obchodzimy 1700 lat od pierwszego soboru powszechnego, który miał miejsce w Nicei w 325 r. W tym mieście, po dzień dzisiejszy, istnieją ruiny cerkwi, w której prowadzone były obrady. Jednym z biskupów uczestniczących w obradach soboru był właśnie św. Mikołaj. Miał on bardzo osobisty udział w pracach soboru, kiedy to w ostry sposób zwrócił się do Ariusza, który w bluźnierczy sposób nauczał o Bogu.

Dzisiaj, wspominając przeniesienie relikwii św. Mikołaja z Miry Licyjskiej do Bari, przypominamy także jego żywot. Święty Mikołaj Cudotwórca poświecił całe swoje życie służeniu Bogu. Każdy, kto podąża za Bogiem, staje się świętym.

O zagrożeniach, jakie czyhają współczesne rodziny, mówił z kolei abp Paisjusz. Hierarcha zauważył, że współczesne narzędzia komunikacji, takie jak komputery i telefony, odbierają dzisiejszym rodzinom wzajemną miłość i wiarę – cnoty, które swoim życiem propagował św. Mikołaj. Arcybiskup Paisjusz zaapelował do wszystkich zebranych o nieustające trwanie w wierze prawosławnej oraz o nieustającą modlitwę do patrona białostockiej katedry.

Na zakończenie władyka Jakub wyraził wdzięczność członkom Bractwa św. Mikołaja Cudotwórcy za ich działalność. Najbardziej zasłużonym wręczone zostały Listy pochwalne. Szczególne podziękowania arcybiskup skierował do przewodniczącego Bractwa, prof. Jana Kochanowicza.

Na podstawie: orthodox.bialystok.pl, protod. Wiaczesław Perek
fot. Katarzyna Grusza, o. Piotr Makal